Tym razem Agnieszka (nie, nie bedzie serii Agnieszek jak rok temu z Adriannami : ). Aga poprosiła mnie o sesję ładnych kilka miesięcy temu. Jak zwykle czasu nie miałem (sezon ślubny / studniówkowy), wieć zdjęcia musieliśmy przełożyć. Jak się potem okazało, Agnieszka jest aktorką! Jako że musiałem nakręcić etiudę do mojej szkoły filmowej – najpierw nagraliśmy film – a teraz przyszedł czas na zdjęcia.
Sesja ta była kolejną okazją do zrobienia kilku zdjęć na kliszy. Muszę przyznać że sprawia to ogromną frajdę. Zabawa w łączenie światła zastanego, ze stałym i błyskowym na kliszy, gdzie nie da się podejrzeć efektów aż do momentu wywołania jest dość ciekawym przeżyciem. 😉